Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 95
Pokaż wszystkie komentarzeOd siebie dodam tylko jedną rzecz... Kilka dni po wypadku JW sam miałem kontuzję (zerwanie mięśnia). Wiedząc jaką opiekę on dostał udałem się na Szaserów do szpitala MON... I wiesz co? I bym teraz k...a nie miał ręki... Bo stwierdzono że samo się zrośnie. Dzięki namiarom od Żmiji poszedłem do CMS'u i tam za własną kasę zrobiłem operację. Dopiero tam ktoś zajął się mną profesjonalnie, wytłumaczył jakie są opcje i co będzie dla mnie najlepsze. Analogicznie potem z rehabilitacją. Jakbym posłuchał patałachów z Szaserów mógłbym zapomnieć o jeździe enduro, a o tym sezonie na jakimkolwiek motocyklu...
OdpowiedzNa szaserów nie ma patałachów. Oni po prostu cie osrali. Jakbyś był synem Wałęsy, to by wszystko zrobili jak należy, tak samo dobrze jak w CMS.
Odpowiedz